Na początku chciałem napisać jeden artykuł zainspirowany treścią preczytanego rozdziału tej książki, bowiem było to dokładnie to, co chciałbym powiedzieć moim obecnym i potencjalnym partnerom w marketingu sieciowym.
W miarę czytania doszedłem do wniosku, że musiałbym przepisać całą książkę, bo ten facet po prostu trafia w dziesiątkę. Ten gość zainspirował mnie do pisania bloga. Zainspirował mnie do założenia kanału na YouTube. Zainspirował mnie, by siadać i pisać lub nagrywać filmy z wiadomościami, które chcę Wam przekazać tam, gdzie akurat się znajduję – akurat piszę z Rosji, z Moskwy, podczas przesiadki na lotnisku 🙂 Poznajcie Randy’ego Gage’a!
Z pełnym przekonaniem rekomenduję kolejne wydanie jego książki – poradnika dla osób zajmujących się lub mających się zająć marketingiem sieciowym. To po prostu kwintesencja, w dodatku całkiem dobrze wpasowana w realia polskiego rynku. Wynika to zapewne z tego, że Randy ma ogromne struktury także w naszej części świata (w Rosji i Ukrainie) i dość dobrze rozumie mentalność Słowian.
Ponadto – reguły opisywane przez niego w książce są uniwersalne. Nie ma sensu twierdzenie, że „tutaj to jest inaczej”, bowiem to jest jak z jazdą samochodem: style jazdy są różne, ale wszędzie kierownica i pedały są w podobnym miejscu. Wszędzie trzeba robić z grubsza to samo, by pojechać autem. Wszędzie, jeśli zjedziesz na niewłaściwą stronę jezdni, rozwalisz się.
Podobny poziom uniwerslaności ma w mojej opinii poradnik Randy’ego Gage’a.
Nie czytaj dalej, po prostu KUP PORADNIK.
Problem czy wyzwanie, czyli czego można się nauczyć od 12-letniego chłopca
Od czasu pewnego zagłębiam się w teorię i praktykę poznawania swoich klientów, po to, aby będąc w posiadaniu wiedzy o ich wyzwaniach, przed którymi stoją, móc skutecznie im pomagać. Pomagać również w taki sposób aby byli gotowi za to płacić. W niejednej ankiecie...
0 komentarzy